Czy jest jeszcze przestrzeń w obecnym świecie dla klasycznego kryminału? Czy po Na noże i Glass Onion, głośnych i szeroko dyskutowanych filmach, może powstać dobra historia z detektywem w centrum, która jednocześnie poprowadzi nas w zupełnie inne klimaty i stany? Bielmo wydaje się udowadniać, że tak!
reklama
O czym jest Bielmo?
Jest 1830 rok. W akademii wojskowej West Point zostaje zabity jeden z kadetów. Co więcej, w precyzyjny sposób zostaje pozbawiony serca. Władze uczelni wynajmują emerytowanego, znanego detektywa Augustusa Landora (Christian Bale), by rozwiązał tę zagadkę. Za swoje oczy w akademii, pomocnika przy sprawie, Landor wybiera sobie ekscentrycznego studenta – Edgara Alana Poe (Harry Melling).
Może się wydawać, że Bielmo to historia oparta na faktach, jednak nic bardziej mylnego – film powstał na podstawie powieści o tym samym tytule i nie czerpie z prawdziwych detektywistycznych przygód z życia pisarza. Jest to fikcja.
Jednocześnie jest to fikcja odwołująca się do kilku faktów z życia Edgara Allana Poe, poety i pisarza, uważanego za twórcę pierwszej postaci detektywa w literaturze – C. Auguste Dupina. Zresztą, uważny czytelnik znajdzie też odwołania do tej postaci w jednej z historii o Sherlocku Holmesie.
reklama
Nasza opinia o filmie Bielmo
To przede wszystkim dobre zdjęcia, świetna obsada i sprytne przeprowadzenie widza przez tę opowieść.
Można określić ten film jako klasycznie zbudowaną zagadkę kryminalną. Na tyle klasycznie i z tak odsłoniętymi kartami, że detektywi przed ekranem mogą połączyć kropki, zanim film się skończy. Czy to oznacza, że wtórną? Nie, trudno to zarzucić temu scenariuszowi, jako całości.
Wypada jednak zaznaczyć, że nie każdemu może spodobać się ten film. Bielmo nie ma szybkiego tempa, niektórych miejscami może też znudzić, a przy tym największą siłą tego filmu jest atmosfera mroku i tajemnicy, które wylewają się z ekranu. Jeżeli nie lubicie tego typu historii – Bielmo z pewnością możecie odpuścić.
Jeżeli należycie do fanów klasycznych kryminałów i lubicie mroczny klimat w oglądanych historiach, to Bielmo jest zdecydowanie filmem dla Was.
reklama
